Za kulisami filmowych scen łóżkowych
Zapewne każdy z nas miał okazję oglądać łóżkową scenę w jakimś filmie. Zazwyczaj wyglądają one bardzo przekonująco, jednak doskonale wiadomo, że w celu nadania im autentyczności są odpowiednio "podkręcone". Koniec końców efektem jest kawał dobrej, często podniecającej widza roboty, z którą wiąże się sporo pytań, na które znaleźliśmy odpowiedź.
Oczywiście, że nie - to tylko gra. Tak samo jak Christian Bale w rzeczywistości nie jest Batmanem, tak filmowe sceny seksu nie są prawdziwym stosunkiem. Filmy z tymi prawdziwymi stanowią zupełnie inny gatunek kinematografii. Skoro podstawę mamy za sobą, możemy nieco bardziej zagłębić się w temacie.#1. Czy oni naprawdę uprawiają seks?
#2. Czy genitalia aktorów się dotykają?
Nie do końca. Podczas nagrywania sceny istnieje pewien kontakt intymny, jednak zwykle istnieje pewna bariera, na przykład w postaci cielistej bielizny. W filmach wykorzystuje się specjalnie do tego celu przystosowane elementy, które mają na celu uchronić aktorów przed wystawieniem swoich narządów na widok publiczny.
#3. Czy używa się piłek do ćwiczeń?
Dobre pytanie! Wierzcie lub nie, ale tego typu piłki wykorzystywane są podczas filmowania scen imitujących pozycje, w których to kobieta jest na górze. Genialne, nie uważacie?
#4. Czy wszyscy reżyserzy są mistrzami trygonometrii?
Nie, choć robienie tego pod odpowiednim kątem jest kluczowym elementem. Przynajmniej tak twierdzą panie... Biorąc całą sprawę zupełnie poważnie, reżyser ma za zadanie nagrać scenę pod takim kątem, by wszystko wyglądało tak realistycznie, jak tylko się da. Ten aspekt może zaważyć na tym, czy efekt końcowy okaże się sukcesem lub porażką.
#5. Jak udaje im się sprawić, że wygląda to tak realistycznie, skoro wszystko jest udawane?
Cóż, istnieje coś takiego, co w Hollywood lubią nazywać "filmową magią". Zespoły zajmujące się post-produkcją mają za zadanie dodać odpowiednie cienie i efekty, dzięki którym widz zobaczy dokładnie to, co chce zobaczyć. Tak jak Michael Bay potrafi wyczarować bardzo realistyczne wybuchy, tak ekipy filmowe mogą zrobić to samo ze scenami łóżkowymi.
#6. Ile osób znajduje się na planie filmowym?
Wszystko zależy od konkretnego filmu, ale zwykle dba się o zapewnienie jak największej prywatności. Zazwyczaj na planie zostają aktorzy, operatorzy kamer i osoby odpowiedzialne za garderobę. Nazywa się to "planem zamkniętym".
#7. Ilu podejść potrzeba, by nagrać taką scenę?
Aby zrobić to dobrze, najczęściej potrzeba kilku prób. Sceny podzielone są na kilka mniejszych części, aby aktorzy czuli się bardziej komfortowo bez potrzeby ciągłego rozbierania się.
#8. Czy aktorzy się przy tym pocą?
I tak, i nie. W takich sytuacjach naturalnie występuje pocenie, jednak aby nadać aktorom wyglądu nieco bardziej spoconych przez seks, ich skórę spryskuje się mieszanką wody różanej i gliceryny.
#9. Czy aktorzy lubią odgrywać sceny łóżkowe?
Zazwyczaj za tym nie przepadają. Z myślą o tym, że twoje ciało będą oglądać miliony widzów wiąże się spora bariera psychologiczna. Mało kto podczas filmowania czuje się komfortowo. Raczej nikt nie czeka na nie z niecierpliwością.
#10. Jak duża część scen jest improwizowana?
Zależy to oczywiście od reżysera, jednak za najlepszą praktykę uznaje się wcześniejsze zaplanowanie każdego szczegółu. Wszystkie detale ustala się z aktorami przynajmniej 24 godziny przed planowanymi zdjęciami, by upewnić się, że nie mają problemu z odegraniem sceny. Zazwyczaj dokładny plan znany jest aktorom wiele tygodni wcześniej.
#11. Czy aktorzy korzystają z dublerów?
Jasne, że tak. Za każdym razem, kiedy w scenie nie widzisz twarzy, prawdopodobnie patrzysz na dublera.
#12. Co dzieje się pod kołdrą?
Jeśli aktorzy podczas sceny łóżkowej przykryci są kołdrą, najprawdopodobniej od pasa w dół są ubrani. Dzięki temu artyści są mniej zestresowani, a to z kolei prowadzi do tego, że efekty ich pracy wyglądają o wiele autentyczniej.
#13. Co z protezami?
Czasami aktorzy nalegają na wykorzystanie sztucznych genitaliów, aby zachować choć cień prywatności. Może to być podyktowane problemami z pewnością siebie.
#14. Czy aktorów to nie podnieca?
Trudno wyobrazić sobie brak wzwodu, kiedy leżysz akurat na jęczącej z rozkoszy Megan Fox, jednak z obecnością wielu osób w studio i koniecznością podchodzenia do tematu kilka razy postawione namioty należą do rzadkości.
#15. Czy to wszystko ma jakąś nazwę?
Tak, nazywa się to seksem symulowanym. Całkiem bezpośrednie, prawda? No cóż, wszystko musi mieć swoją naukową nazwę...
Oglądany:
404421x
|
Komentarzy:
68
|
Okejek:
648
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
27.04
- Mistrzowie Internetu – Jak wygląda kuchnia Marianny Schreiber (35)
- Manor Lords zalicza bardzo udany start na Steamie – W co jest grane? (9)
- Ty naprawdę tak żyjesz? – Pozytywne i negatywne zaskoczenia odkryte w czyichś domach (19)
- Wielopak Weekendowy – Wyjaśnienia w sprawie dzienniczka
- Dziwne i jeszcze dziwniejsze samochody (10)
- Urocze dziewczyny i ich słodkie psiaki (17)
- Turyści, którzy doznali szoku kulturowego, odwiedzając inne kraje, dzielą się swoimi historiami II (53)
- Nierozwiązane zagadki - zaginięcie latarników na Wyspach Flannana (32)
- 15 zabawek, które nie powinny znaleźć się w sprzedaży, a mimo to tam trafiły (78)
- Ludger Sylbaris, człowiek, który przeżył dzień zagłady (26)
26.04
- Najmocniejsze cytaty – Źle się dzieje w polskim kolarstwie (185)
- Najdziksze newsy tygodnia – Zawodnik sztuk walki kopnął przechodzącą przez ring dziewczynę (91)
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Wielki powrót pani Gosi (229)
- Słońce je kocha, a faceci się za nimi oglądają. Dziewczyny w stroju t0pless (126)
- Zatrzymane w kadrze – Zamek hrabiego Draculi (47)
- Producent z Netflixa krytykuje sposób, w jaki Amazon wydał serial „Fallout” – Filmoteka Joe Monstera (43)
- Ludzie opowiadają o największym skandalu, jaki miał miejsce w ich szkołach (55)
- Rzeczy, które są społecznie akceptowalne tylko dla jednej płci (51)
- Ludzie, którzy o czymś zapomnieli i miało to zabawne skutki (36)
- Pierwsza irlandzka „czarownica” spalona na stosie była... pokojówką (4)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą