Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

ICBO CVI - Jak przeciwstawić się kobiecie

26 019  
2   3  
Wejdź i zobacz inne innościA dziś poznamy niesamowitych racjonalizatorów oraz boks w damskim wydaniu. Okazuje się, że Onetowcy mają masę rad a to jak upiększyć rower lub  jak uniknąć przemocy w rodzinie ze strony kobiety. Jak widać są wszechstronni!

- Jak podłączyć radio samochodowe na rowerze? Witam, Chciałbym na rowerze podłączyć radio samochodowe i jakiś dobry głośnik. Czy takie coś jest realne do wykonania? Wczoraj widziałem jak ktoś miał takie radio, oraz tubę basową z tyłu. Jak najlepiej to wykonać? Jak długo takie radio będzie grało bez ładowania akumulatora? Może doczepić jeszcze dwa dynama? Z góry wielkie dzięki za wszystkie pomysły i sugestie.

- Ja bym do tego podłączył jeszcze wzmaka JBL 4x5000 W i z 18 calowe głośniki wstawił zamiast szprych.

- No i przewód zasilający do wzmacniacza, to by musiał być chyba o takiej średnicy, jak sama rama rowerowa.

- Zaje..fajny pomysł ja bym dał na bagażnik tego WIGRY 3 akumulator min. 100 Ah a na akumulator tubę. Głośniki średniotonowe na kierownicy po lewej i prawej stronie radia, (tuż nad zmieniarką obok wzmacniacza), a "gwizdki" to najlepiej z boku rączek kierownicy.

- No i trzeba by pomyśleć nad jakimś dobrym wygłuszeniem.

- Po prostu doczep wózek do roweru i tam wszystko spokojnie upchasz. Najlepiej zamontuj dużą prądnice, napędzaną siłą mięśni, kolegi i nie zapomnij o pilocie abyś nie musiał się odwracać, bo to niebezpieczne jest dla ciebie, i kolegi o nagłośnieniu nie wspomnę. Ostatecznie załóż pilotkę kumplowi i niech przełącza. Dodatkowo możesz zamontować kolejne dwa dynama do kół wózka, tak na wszelki wypadek jakby kolega zasłabł, bo wioskę zrobicie bez nagłośnienia.

- Do kół przyczepki podłącz prądnice z lokomotywy! One ci zapewnią moc! Niech moc i muza będą na rowerze! Pozdrawiam. P.S. Uważaj, żeby w środku trasy nie przypomniało ci się o bateriach do tego pilota, bo sprzętu nie odpalisz.

- A co z anteną, polecam 3m (stabilizator przechyłu), na silniczek.

- I do tej antenki parasol przymocować w razie deszczu żeby radio nie przemokło.

- Zapraszam do programu "Pimp My Fahrad" na niemieckim MTV tam właśnie robią takie "cuda" z rowerami jak montaż car audio, GPS, mp3.

* * * * * * *

- Co za impuls zmusza panów po 50-tce by nosić takie bezrękawniki z mnóstwem kieszeni? Ja mam teraz 40lat i boję się, że mnie też to dopadnie. Na razie wcale mi to nie w głowie, ale boje się, że jak wybije moja godzina, to też pójdę do sklepu i kupię sobie podobny. Nie wiem jak się od tego uchronić skoro nawet jak widzę psychologowie nie dają sobie z tym rady.

- Pytasz bo jesteś sto lat za murzynami ale tymi z buszu!

- W buszu nie ma Murzynów, orientuj się trochę!

- Qrde! A gdzie poszli?

* * * * * * *

- Panowie, nie wstydźcie się i napiszcie jak wasze "kociaki" was maltretują. Moja Kaśka jest "męskim bokserem", a wszystkiemu winna jest zazdrość. Ulubionym numerkiem mojego "kociaka" to - "za chabet i o ścianę". A jak już się odbiję od tej ściany, robi mi "rzut przez biodro" i jeszcze doładuje sierpowym na podłodze. A przecież nie powinno się bić leżącego. Qrcze, kto ją tego nauczył?!

- Zapisz się na bjj i zapodaj kontrę Moja to tylko wymachuje rękami i nogami, ale to da się blokować bez problemu.

- Ciesz się, że ci rąk ze stawów nie wyłamuje.

- Po mordzie dostaje jak przychodzi po pijanemu i kopa w tyłek zalicza i do łóżka włazi jak pies z pod kulonym ogonem musi wiedzieć, że kara go czeka z a pijaństwo, ale i tak nic to nie pomaga chla nadal.

- Udawaj nieżywego! Jak będziesz zupełnie bezwładny, to nic ci nie zrobi bo będziesz jak klusek! Musisz rozluźnić wszystkie mięsnie, ale uważaj, żebyś nie popuścił! A jak ona będzie bezradna wykorzystaj to!

- Mojego kumpla dziewczyna bije po głowie dłońmi, albo tym co trzyma, jak przyśpiesza za mocno w samochodzie.

- Problem z moja kobietą jest taki, że jak się wkurzy, to idzie na całość, nie da się spacyfikować, jestem silniejszy, sprawniejszy, ale mam wybór albo dać się pobić albo ją zabić. Z nie do końca jasnych powodów wybieram zwykle to pierwsze.

* * * * * * *

- Posłuchajcie, co mi żona zrobiła. Jedyny raz wybrałem się z kumplami na mecz do knajpy. Wszystkie prace domowe zrobiłem, aby mieć wolny wieczór. Wyobraźcie sobie, że ta baba przyszła za mną i zbiła mnie przy kumplach,. Obciach przed ludźmi. Wymyśliła, że powinienem dywan wytrzepać, a ja jej na to, że mamy wykładziny. Przylała mi w samo oko, a wszyscy zgromadzeni w śmiech. Pokrzyczała jeszcze, że cwaniakuję przed kumplami, ale ona mi w domu pokaże. Wyciągnęła mnie za fraki i do autobusu do domu. Szlag mnie trafia w końcu się przeciwstawię i ucieknę z domu. Jak będę na gigancie to se może użyję. Jestem informatykiem naukowcem zarabiam kupe kasy, ale brak mi sił na przeciwstawienie się tej bestii.

- I co pokazała co potrafi w domu, jak nie to może jest dla was nadzieja?

- A od kiedy to naukowcy chodzą do knajpy?

- Myślę, że powinieneś ją solidnie walnąć. Najlepiej przy świadkach, po tym, jak ona zaczęła. To zmieni układ sił.

* * * * * * *

- Ja mojego męża trzymam krótko. Robi, co ja mu każę. Jak wróci z pracy ma gotować obiad, albo wieczorami gotuje na następny dzień jak wie , że musi dłużej zostać w pracy. Pranie i prasowanie też czeka na niego, pieniądze z wypłaty oddaje mi, zabroniłam mu palić, a o piwie to nawet nie wspomnę, przecież ile to wszystko kosztuje, a mi zawsze brakuje, to na fryzjerkę, to na kosmetyczkę, wyjście z koleżankami do kawiarni, do butików na zakupy. On myśli, że tylko jemu jest ciężko, mi też jest ciężko, ale nie narzekam, zaciskam zęby, duszę to w sobie i robię swoje tzn. zaraz jestem umówiona na masaż.

- To jest możliwie, ale mężulek sobie czeka, a jak mamuśka pójdzie na masażyk, to kochanka do domu i jazda.

- Jjjjaaaassssnnnnnneeeeee, która to cześć Harry’ego Potter’a?

- Jaaaaaaaaaaasne, dzieci też urodzi, bo tak mu każesz?

- Christian Andersen Cię szkolił w pisaniu bajek.

- A później mąż robi żonie laskę na uwieńczenie pięknego dnia. Jakie to cudowne i romantyczne.

- Heyah nie umie opowiadać bajek.

- Może jeszcze każesz mu wchodzić po schodach za Ciebie?

- Czy poznałaś już liczne kochanki swojego krótko trzymanego męża?

- Zaraz bym wyprostował twoje poglądy.

- Długi miałaś ten sen?

- Przez cały pobyt na intensywnej terapii.

A my śnimy aż do środy!


Kwiatki zwiędną, czekoladki "pójdą" w biodra,
a taka fajna e-kartka na Dzień Kobiet będzie cieszyła przez lata...

Klikaj i wysyłaj!     Klikaj i wysyłaj!     Klikaj i wysyłaj!     Klikaj i wysyłaj!

Klikaj i wysyłaj! E-kartki są dostępne bez logowania!


Oglądany: 26019x | Komentarzy: 3 | Okejek: 2 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało