Coraz rzadziej słowo tatuaż kojarzy się z przypadkowym bohomazem na ręku przedstawiającym serce przekłute strzałą lub półnagą babeczkę. W cenie i w modzie są "dziary", które są dopracowanymi do perfekcji dziełami sztuki - takie właśnie tworzy szwedzki tatuażysta Niki Norberg.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą