Kosiłem dzisiaj trawnik, a że nieco się zmęczyłem, usiadłem sobie później w cieniu i napiłem się zimnego piwka. Dzień był zaiste piękny, a alkohol sprawił, że w mojej głowie zaczęły się pojawiać głębokie przemyślenia na różne tematy. W końcu zacząłem się zastanawiać nad odwiecznym dylematem: czy poród boli bardziej niż kopnięcie w jaja?
Kobiety jednomyślnie twierdzą, że taki kopniak w jajca to nic w porównaniu z rodzeniem dziecka.
Strzeliłem sobie jeszcze jednego browara i po chwili dedukcji znałem już odpowiedź.
Kopniak w jaja jest bardziej bolesny. Dlaczego? Jakiś rok po porodzie kobieta często mówi: "Fajnie byłoby mieć kolejne dziecko".
Z drugiej strony nigdy nie usłyszysz, aby facet powiedział: "Wiesz co? Fajnie byłoby znowu oberwać kopniaka w jaja".
Nic dodać, nic ująć. Czas na kolejne piwko.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą