Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

7 ciekawostek o dronach i ich niezwykłych zastosowaniach

49 003  
138   33  
Kilkaset złotych za możliwość wlecenia do ogródka atrakcyjnej sąsiadki i zrobienia kilku zdjęć pod nieobecność jej męża to okazja. I choć może nie był to najważniejszy argument, to trzeba przyznać, że na punkcie dronów oszalał świat.

#1.

Fakt, że każdy może nabyć sobie drona i - przynajmniej teoretycznie - wlecieć sobie nim gdzie mu się zamarzy, nie wszystkim się podoba. Używania dronów zakazano już we wszystkich amerykańskich parkach narodowych - po tym jak jeden z turystów niechcący utopił urządzenie w jednym z gorących źródeł. Także twórcy filmu „Star Wars: The Last Jedi” narzekają na drony fanów wdzierające się na plan - przez co muszą stosować własne maszyny do zestrzeliwania intruzów.

#2.


Jednym z planów rozwojowych Pentagonu jest wyłożenie dna oceanicznego licznymi czujnikami, dronami i urządzeniami, które czekałyby w uśpieniu na sygnał do ataku i wsparcia amerykańskiej armii. Równocześnie Boeing pracuje nad dronem, którego skrzydła miałyby aż 120 metrów rozpiętości i który to byłby w stanie utrzymać się w powietrzu aż 5 lat bez konieczności lądowania.

#3.


Amazon planował dostarczać paczki przy pomocy dronów - czym napotkał wiele niespodziewanych trudności. Póki co więc wykorzystuje drony w Afryce - do transportu środków medycznych tam, gdzie brakuje możliwości dotarcia tradycyjnymi środkami transportu. A skoro mowa już o dostarczaniu - założyciele Pirate Bay rozważali umieszczenie na niskiej orbicie dronów z serwerami - co pozwoliłoby im umknąć spod obowiązujących na Ziemi przepisów.

#4.


Pośrednio wynalezienie dronów przypisuje się Tesli - jak wynika z opisu patentu z 1898 roku, wynalazca twierdził, że bezzałogowe maszyny mogą okazać się na tyle groźne, że już sama ewentualność ich użycia będzie dla ludzi wystarczająco straszna, by porzucili zbrojne zapędy. Wyszło jak wyszło. Dzisiaj w Ameryce więcej żołnierzy szkoli się do obsługi dronów niż do pilotowania załogowych odrzutowców - co wyraźnie pokazuje kierunek, w jakim zmierzamy.

#5.


Nie wszystkie eksperymenty z samolotami bezzałogowymi zakończyły się powodzeniem. Podczas jednej z prób w 1956 roku, amerykański dron stracił kontakt z kontrolerami i zaczął żyć własnym życiem. Uznano, że najlepszym wyjściem będzie zestrzelenie swawolnego urządzenia zanim rozbije się w jakimś zamieszkałym regionie. Wystrzelono 208 pocisków. Żaden z nich nie trafił drona, za to ostrzał spowodował zniszczenia i pożary na znaczną skalę. Bo przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem… tak mówią.

#6.


Utrata kontroli przez pilotujących to niejedyne niebezpieczeństwo czyhające na drony. Ciekawe zdarzenie miało miejsce w 2015 roku, kiedy szympans z holenderskiego zoo zaatakował drona filmującego ogród z powietrza. Zwierzę strąciło urządzenie przy pomocy gałęzi, a potem rozprawiło się z nim na ziemi. Naukowców najbardziej zaskoczył jednak nie sam fakt ataku, ale to, że atak wyglądał na wcześniej zaplanowany.

#7.


Google przeznaczyło 5 milionów dolarów na wsparcie programu, którego celem jest wykorzystanie dronów w walce z kłusownikami w Afryce i Azji. Marc Gross posługuje się Google Earth i dronami, by strzelać do słoni strzałkami z kapsaicyną, powstrzymując je tym samym od zbliżania się do obszarów, na których grasują kłusownicy. Z kolei holenderska policja z dronami walczy - szkoli orły w taki sposób, by były w stanie przechwytywać i unieszkodliwiać drony.

Źródła: 1, 2, 3
4

Oglądany: 49003x | Komentarzy: 33 | Okejek: 138 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało