akterek ja dostałam tylko strzęp informacji od matki dziecka, która jest w szoku, może jak się czegoś jeszcze dowiem, to napiszę, jedno jest pewne, pijane małolactwo zrobiło sobie ubaw, a mały człowiek trafił do szpitala, sama wczoraj dzwoniłam po policję, gdy zobaczyłam, gdy grupa gówniarzy podkładała petardy pod opony samochodów i je odpalała, osobiście bym zatłukła tego gnoja, który tak skrzywdził to dziecko