Kociarski.
2010-01-13 22:07:29
·
Skomentuj
Pani śliczna "jak z obrazka"
Bardzo lubi koty głaskać.
Taką czułość. sobie cenić,
Chciałbym z kotem się zamienić".
Do tej roli już się śpieszę(!)
Niech MNIE głaszcze,
Niech MNIE czesze,
Niech dogląda MNIE i strzeże,
Niech przydzieli miskę, leże,
/Niekoniecznie zaraz w puchu/.
Lecz niech:
-Głaszcze MNIE po brzuchu,
Byle często i namiętnie.
Taką rolę przyjmę chętnie.
Tego pragnę. O tym marzę.
Przyszłość ?
TYLKO z Panią (w parze)
Już od jutra !!
A w "podzięce",
C a ł y oddam się w Jej ręce.
Będę łasił się i mruczał,
Nasłuchiwał zgrzytu klucza,
Patrzył w oczy, grzbiet wyprężał.
I wypełniał rolę męża.
TO zajęcie b a r d z o miłe.
Ruszam Jutro.
P o s t a n o w i ł e m.
.
..?????
A co pocznę gdy NIC nie wskóram ???
???
Wiem !!!!
....Przemienię się w kocura !
(Znam zaklęcie czarnoksięskie),
Tak -złagodzę /nieco/ klęskę.
PS.
Zaklęcie należy jeszcze dopracować.
I upewnić, !!!
że kocura, nie każe.. wykastrować.
Re: Prośba
2010-01-13 21:20:33
·
Skomentuj
Też chciałbym coś wrzucić,
Lecz jakoś ...nie mogę.
Zbyt często wiązanki
(na tę ostatnią drogę),
Czas znaleźć,- by pisać
to (chwilowo) mrzonki,
Do tego awarie, alkohol, korzonki....
Nieszczęścia...parami ??
Raczej ...kawalkada
Wydatki mi rosną,
A entuzjazm.. spada.
Czego się nie chwycę,
Kończy się rupturą
Więc psioczę na Fortunę
Jak na sukę burą.
Ale skoro (bym pisał)
proszą...po dobroci
to wkrótce coś wrzucę.
Ze swoich staroci.
Re: Widnokrąg szeroki
2009-12-07 22:56:47
·
Skomentuj
Też swoje własne
jak mówią "trzy grosze"
dodam (tak od niechcenia)
-Żywym jest człowiek,
który chce czegoś,
nadzieję ma i marzenia.
Szukając tych marzeń
biega po świecie
pukając do różnych dźwierzy
Problem się zrobi,
gdy w swoje marzenia
człowiek ZBYT mocno uwierzy.
Wnet dwoi się, troi
Szarpiąc się z Losem
dążąc do celu wytrwale,
Aż w końcu marzenie
swoje doścignie
i.....nie wie co robić dalej.
Życzenia mikołajkowe
2009-12-05 14:06:00
·
Skomentuj
Tradycję lubimy dlatego
że wiele w życiu nie zmienia
Trwa.
Ale zmieniają się (z wiekiem)
Nasze pobożne życzenia.
Czego chciałby Bojownik
który nie jest już chłopcem ???
Mikołaj nie ma pojęcia.!!
W tym dniu naprawdę jest w kropce.
Pierdółki, laleczkiki, wstążeczki..
chcą dostać 'małe księżniczki',
A czegoż pragną dorosłe,
dojrzałe już Bojowniczki ?
Które życzenie odrzucić,
a które spełnić ?
................W tym sedno
że wszystkich życzeń nie spełni,
Lecz chciałby spełnić choć jedno.
Mikołaj ma ciężkie zadanie
Gdy ma miliony na głowie.
Więc może ja MU ciut ulżę
I jedno życzenie podpowiem.
Więc życzę wszystkim Paniom
Tego:- By dzisiaj wieczorem
przyszedł do nich Mikołaj.
z mocno nabrzmiałym worem.
Wypchanym po same brzegi
tym co "Los jest IM dłużny"
i zmył się dopiero nad ranem
gdy wór ten doszczętnie opróżni.
Zaś Bojownikom którym
sex chodzi po głowie wytrwale
Podrzuci:- młodą, ponętną
I chętną do figli - .'Lalę'
:)
Re: miły pan
2009-11-28 21:39:33
·
Skomentuj
:Sli
jeżeli do mnie
przybieżysz z batu-tą,
Zanim się obejrzysz,
już będziesz 'zezutą'
Obejrzę słynne stopy
Od palca po piętę
To starczy by zestroić
z moim instrumentem
który ma być posłuszny
pod twoją batutą
(posłuszny twemu rytmowi
i posłuszny nutom)
By włączał się do melodii
i często i w porę.
Lecz bądź pewna:-
INSTRUMENT
(zapewniam !!)
Ja..wybiorę !
Re: bierz!
2009-11-26 12:00:12
·
Skomentuj
Twierdzisz że serce jest puste.
Nieprawda.
Gdyż ON w nim się pęta.
Kto weźmie takie serce
Z 'zasobem' konkurenta ?
Mam nieco odmienne zdanie,
Za którym murem stanę !
Serce (być może ) jest puste,
Lecz nie jest pustostanem.
Podajesz serce na tacy,
Przedwcześnie.
...Jeszcze nie w porę
Nikt nie chce się użerać
Z poprzednim lokatorem.
Więc w trosce o swoją przyszłość,
Gdy nie chcesz powtórzyć lekcji
Poddaj wszystkie komory,
Gruntownej dezynfekcji.
To główne twoje zadanie.
Przyznaję że są też i inne.
Np. Ciągle powtarzasz
Że twoje lokum jest zimne !!
Re: WYMOWA
2009-11-23 21:00:46
·
Skomentuj
Półkule z przodu kobiety
Są jej powabu znakiem
A człowiek jak wiadomo
W istocie jest tylko ssakiem.
I patrząc na te gruczoły
Gdy spore są i prężne
Wrażenie wnet wywierają
I miłe i potężne.
Już czuję ich ciepłotę
Już w myśli do nich się tulę..
A one... zasysają
Moje mózgowe półkule
Re: Zrywanie.
2009-11-22 14:07:11
·
Skomentuj
Kto z brzydką grzeszy
ten duszę swą zbawia
bo razem z grzechem
pokutę odprawia.
(-)biskup Ignacy Krasicki.
Gdy z brzydką 'grzeszyłem'
(Niech TEŻ ma uciechę)
To grzechu NIE BYŁO !!
Czyż 'wsparcie' ...jest grzechem ??
Re: Witaminy
2009-11-22 13:37:08
·
Skomentuj
A ludzie na pracę psioczą !!
Nie przyjdzie im do głowy
Jak cennym jest i mógłby
być odruch..zawodowy.
Lecz może być i przykrym.
Słyszałem taką plotkę (?)
Że ktoś miał kiedyś Sędzinę
A ona ..
ten odruch z młotkiem.(!!!!??)
:( :(
Zrywanie.
2009-11-22 13:24:09
·
Skomentuj
Zdarzyło mi się zrywać (2 dni) jabłka z drzew. Do koszy miały iść tylko zdrowe i okrągłe.
A zdarzały się też takie kanciaste.Te należało eliminować.
A to zrymowało się podczas zrywania.
Rola decydenta spadła mi na głowę.
Mam zrywać te okrągłe,
wyrzucać ''kwadratowe".
Dla mnie nic nowego.
Mówiąc między nami
To samo robiłem wcześniej
(randkując z dziewczynami).
Pierwszy trening przeszedłem
Gdy miałem lat ..naście
Rwałem te 'okrągłe'
Precz gnałem 'kanciaste'
Kanciaste brałem z potrzeby,
Krągłe rwałem dla chwały
Lecz właśnie to te krągłe
Gdy mogły, -kantowały.
To one były źródłem
zawodu i zazdrości.
Po krągłych bolało...serce
Po chudych tylko..kości.