Każdy powód dobry, żeby się napić i wrzucać swoje zdjęcia na portale społecznościowe. My, obecnie, mamy majówkę, Rosjanie - poniedziałek, wtorek, środę, itd...
W 1976 roku świat leżał u stóp radzieckiego pływaka Szawarsza Karapietiana. Był on wówczas właścicielem 11 rekordów świata, 13-krotnym mistrzem Europy , 17-krotnym mistrzem Świata i 7-krotnym mistrzem ZSRR w pływaniu stylem grzbietowym.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą