Mało kto z miejscowych znawców pamiętał, że pod centrum handlowym Carillon Court w Loughborough w Anglii znajdował się kiedyś bardzo popularny miejscowy pub The Green Man. 22 lata temu został zamknięty na cztery spusty i dopiero niedawno został ponownie odwiedzony.
Pub działał do 1993 roku, kiedy to przy okazji remontu budynku zamurowano wejście, a właściciele uznali, że przebudowa mająca na celu umożliwić wejście w innym miejscu jest nieopłacalna. W tej chwili jedynym sposobem na wejście do środka jest drabina prowadząca do piwnicy pod centrum handlowym.
Kilka lat przed ostatnim "odkryciem" pub odwiedziło kilku deweloperów, ale wszyscy uznali, że koszty remontu i adaptacji lokalu są zbyt duże i spowodują, że inwestycja byłaby nieopłacalna.
W środku znaleziono między innymi paczkę orzeszków datowaną na 1993 r. i kilka zakurzonych kufli. Barowe ławy i boazeria nadal są w zaskakująco dobrym stanie, a murale przedstawiające sceny z życia rycerzy namalowane przez artystę Davida Parry'ego nadal są pełne kolorów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą