Głupio wyszło...
Reszka
·
20 kwietnia 2011
132 572
801
22
Śmierć to bardzo nieprzewidywalna bestia. Nigdy nie wiesz kiedy, gdzie i z której strony Cię dopadnie. Czasami również bywa niezwykle ironiczna...
Uwierzywszy plotkom, że mąż ją zdradza,
Vera Chervak z Pragi rzuciła się z trzeciego piętra i... spadła prosto na męża, który wracał do domu do ukochanej żony. Jakiś czas później kobieta doszła do siebie w szpitalu, a "zdrajca" poniósł śmierć na miejscu.
Dziś o niesamowitym Marianie, polskiej Borussi, smutnej historii oraz prezencie na rocznicę.
- Ostatnio zaryzykowałem i przemknąłem moją salonową Fabią przed fotoradarem 45 km/h na czterdziestce. Nie pstrykło! Ale powiem Wam szczerze, że miałem ciepło. Pozdrawiam. - Marian.- Zazdroszczę ci tej adrenaliny, ja bym tak nie potrafił!
- Po zrobieniu w gacie nie ma się co dziwić, że ciepło.
- Wszyscy Ci zazdrościmy takiego opanowania!
- Nadajemy ci przydomek Marian - zimna krew!
- Pełen szacun dla Ciebie kolego! Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.
- Maniek, to się nazywa życie na krawędzi.
- Marian - Niezwykły.
- Widać wyraźnie, że ryzyko i ekstremalne przeżycia wpisane są w twoje życie.
- Fajny temat na film: Fabią Impossible... sukces murowany!
- Nie wiedziałem, że fabią można tak pędzić. Szacun mistrzu.
- Toś człowieku 2 razy licznik przekręcił i nie pstrykło? Niemożliwe, śmiesz sobie z nas żarty stroić.
- Po prostu szok! Na więcej brak mi słów!
- Jestem ekspertem od fizyki wielkich prędkości. Możecie zadawać mi pytania dotyczące wyczynu Mariana.
- Czy tak ekstremalnie zmniejszona siła grawitacji wywołana tą nieprzeciętną prędkością nie spowodowałaby czasem uniesienia samochodu ponad radar co oznaczałoby brak pstryknięcia?
- Powiem Ci, że musisz uważać. Przy takiej prędkości utrzymać auto na drodze jest ciężko, a do tego jeszcze adrenalina w górze wywołana oczywiście filarem. A w ogóle to był fotoradar? Wiesz, przy takiej prędkości mogłeś go przewrócić.
- Marian, a w jaki sposób schładzasz rdzenie w reaktorze atomowym swojego bolidu?
- Sika na nie.
- To z Ciebie straszny złoczyńca i real man zarazem. Kostki lodu sobie następnym razem przygotuj.
- Marian - myśl o rodzinie, co będzie jak zostaną sami?
- Będzie babeczka do wyrwania.
- I dzieciaki. - ksiądz Antoni.
- Mam propozycję: jutro spróbuj 46 km/h i koniecznie opisz swoje przeżycie.
- Ale słuchajcie... on nie podał jeszcze jednej - ważnej informacji: ON JĄ PCHAŁ..
- W Łasku pod Łodzią wydali gościowi w salonie zamiast Fabii F 16. Sprawdź Marian czy to nie byłeś Ty. Łatwo się połapiesz, licznik jest wyskalowany nie w km/godz. lecz w Machach.
- Marian opamiętaj się, życie masz tylko jedno.
- Mariannnnnn... Chuck Noris to przy Tobie pikuś.
- Zaimponowałeś mi Marian.
* * * * * * *
- Czy myślicie, że szwajcarskie Leverkusen jeszcze powalczy z polską Borussią? Bo tunezyjski Hannover i chorwacki Bayern są chyba już za bardzo do tyłu...
- Ja wiem, ciężko powiedzieć, ale biorąc pod uwagę formę czeczeńskiego Werderu wydaje mi się że POLSKA Borussia ma szanse na złoty medal w rzucie dyskiem do tarczy.
- No i ciekawe czy hiszpańskie Shalke przejdzie dalej w LM.
- Nie mam zdania, natomiast sądzę, że liga byłaby ciekawsza z kolumbijskim Lechem Poznań.
- Miejmy nadzieję że wygra POLSKA Borussia, bo to przecież POLSKA drużyna!
* * * * * * *
- Co robicie z pampersami? To się w ogóle nie chce palić! No może jak się porządnie piec rozgrzeje, ale to tylko zimą, bo kiedyś w lecie jak krowy poczuły dym z palonych pampersów to się z łańcuchów pozrywały.- Ja zabieram ze sobą do biura do miasta i wyrzucam do kosza w kuchence, a potem mówię, że znowu śmierdzi z lodówki, bo ktoś ma przeterminowany serek.
- Nie używamy, pieluchy tetrowe są zdrowsze i tańsze.
- I smaczniejsze.
* * * * * * *
- Ostatnio zostałem sam w biurze, już nikogo nie było, byłem tak naładowany seksualnie, a do wieczora było tyle czasu że stwierdziłem, że nie wytrzymam, dokonałem aktu onanizacji, jeszcze bardziej podniecające było to, że mógł ktoś przyjść.- Od tego facet ma skórę żeby nią ruszać.
* * * * * * *
- Opowiem wam smutną historię.
Po randce z fajną dziewczyną zaprosiła mnie do siebie. Zaczęła mnie namiętnie całować i masować po pośladkach i z przodu. Powiedziała potem, że chciałaby sprawdzić czy to prawda, co opowiadały jej o mnie koleżanki, z którymi byłem parę razy na wczasach. Rozpięła mi koszulę, zaczęła całować po szyi i coraz niżej i niżej rozpinając mi spodnie. Zaczęła mi je ściągać mrucząc radośnie. Gdy ściągnęła mi je do kolan, moja maczuga powodowana siłą sprężystości wyskoczyła mi waląc ją potężnie w podbródek. Biedactwo upadło bez tchu na ziemię rozbijając po drodze butelkę szato-dupou. Wywalił się też świecznik podpalając zasłonę. Momentalnie pokój stanął w płomieniach, a ofiara losu leżała nieprzytomna na ziemi. Niewiele myśląc zawiesiłem sobie na nadal sterczącym paliku jej torebkę i trochę biżuterii, Wziąłem ja na ręce i wyniosłem ze spuszczonymi nadal gaciami przez drzwi frontowe prosto w objęcia ciekawskiej sąsiadki i kilku strażaków bijących mi brawo. W życiu się tak wstydu nie najadłem.
* * * * * * *
- Panowie, mam do Was ogromną prośbę, czy moglibyście podpowiedzieć mi, co mogę podarować mojemu chłopakowi na pierwszą rocznicę związku? Mam duży dylemat, więc liczę na Waszą pomoc. Z góry dziękuję.- Możesz mu dać d..y, to będzie najlepszy prezent.
- Zrób mu golasa, a potem daj mu sześciopak piwa.
- Pas do pończoch, bo pewnie jest drwalem i lubi chodzić w damskich ciuchach.
- Głębokie gardło.
- Pogrzebacz.
- Przyprowadź koleżankę do trójkącika.
- Zrób mu manufakturę ręczną.
- Zdalnie sterowany helikopterek. Ja taki dostałem, zajebista rzecz, chociaż dziewczyna się wkurza jak latam. Mam 34 lata.
* * * * * * *
- Pryncypialna kwestia okulistyki to pytanie, jak to jest, że w półmroku i po pijaku wszystkie babki są piękne, a rano już niekoniecznie.
- Rozwiązałem ten problem w sposób naukowy, bo nigdy nie trzeźwieję
Podziękowania dla: brzeszczot1990, zzXzztbg, Borygo123, vonpaulus.
Chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą