Wielka księga zabaw traumatycznych CLXXXVIII
Jeśli szukasz tu czegoś, z czego można się pośmiać zrywając boki - zawiedziesz się. Natomiast jeśli trafiłeś tu szukając ludzi, którzy niemalże trafili do księgi Darwina - zapraszam. Dzisiejszym bohaterom o dziwo udało się przeżyć w komplecie. No i nareszcie pojawiły się traumy ze stratami nie tylko w ludziach... Więcej takich poproszę.
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
OZNAJMIŁA PRAWDĘ
Będąc 5-letnią dziewczynką gościłam na Komunii u mojego kuzyna. Ponieważ nie interesowało mnie bierne siedzenie przy stole z tymi wszystkimi nudnymi dorosłymi, postanowiłam udać się do wspaniałego domku na drzewie w ogrodzie. Nie mówiąc nikomu o swoim planie, z obawy przed sprzeciwem rodziców, wymknęłam się cicho bocznymi drzwiami. Zadowolona, zaczęłam wspinać się po drabinie i kiedy znajdowałam się na najwyższym szczeblu nagle poczułam jak moja nóżka prześlizguje się po drewnie, a ja spadam w zwolnionym tempie do tyłu... Gruchnęłam z całej siły plecami w ziemię, ale cóż, zdarza się. O, i jakaś krew na rączkach.. Otrzepałam się i ze spokojem udałam się do imprezowiczów.
Tempo budowy warszawskiego metra mogłoby wskazywać, że to kilku facetów kopie szpadlami, a to jednak wygląda nieco inaczej...
Kupowanie bukietu ukochanej kobiecie na Walentynki, to trochę pójście na łatwiznę. Bardziej ceni się podarunek, który został wykonany własnoręcznie.Podpowiemy Wam, jak go wykonać.
Przygotuj:
Nożyczki, nożyk, spory kawałek tektury, piankę poliuretanową, kilka słomek oraz kilka różnokolorowych prezerwatyw marki dowolnej...
Wyciąć w tekturze otworki i włożyć do nich prezerwatywy, wyjęte z opakowania.
Wypełnić prezerwatywy pianką.
Wetknąć w piankę słomki, poczekać aż całość stwardnieje.
Wyjąć z tektury...
...uformować kolorowy bukiet...
...i obdarować ukochaną kobietę.
Za wszystko możesz zapłacić kartą, ale wdzięczność ukochanej - bezcenna!
(zostawiłeś sobie jakąś prezerwatywę, prawda? :))
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą