Poniższa wymiana maili dobitnie pokazuje, dlaczego nie powinniśmy dodawać do znajomych na naszej-klasie swoich kierowników i menadżerów. Czytajcie ku przestrodze:
Od: Niresh Regmi
Wysłane: Środa, 27 Sierpnia 2008 9:35
Do: Kyle Doyle
Temat: NIeobecność w czwartek 21-go sierpnia 2008
Czesć Kyle,
Proszę o dostarczenie zwolnienia lekarskiego, w którym podany jest powód nieobecności w czwartek 21-go sierpnia 2008.
Dziękuję
NIRESH REGMI
Kierownik Kadr, Operacje Służbowe
Od: Kyle Doyle
Wysłane: Środa, 27 sierpnia 2008 9:38
Do: Niresh Regmi
Temat: RE: NIeobecność w czwartek 21-go sierpnia 2008
Niresh,
Jednodniowa nieobecność nie wymaga zwolnienia lekarskiego, tak mam zawarą umowę, wystarczy, że osobiście potwierdzę nieobecność z powodu choroby.
OSTRZEŻENIE: Ten artykuł może wzbudzać kontrowersje. Może też wywołać zamieszki na ulicach. Nie, nie ma on nic wspólnego ani z kreskówkami, ani z religią. Moje teza jest jeszcze bardziej przerażająca: MATKI NIE ZAWSZE MAJĄ RACJĘ!
No, I stało się, słowo się rzekło. A teraz, zanim zostanę zlinczowany przez hordę wkurzonych mamusiek, pozwólcie mi stwierdzić, że matki mają rację w 99,99999% przypadków. Jednakże, historia zna co najmniej 20 takich przypadków, gdzie matki "niekoniecznie" miały słuszność...
1. Matka Noego: "Nie wyjdziesz nigdzie bez okularów przeciwsłonecznych i kapelusza. Na zewnątrz jest jak na patelni."2. Matka Hulka: "Jedz swoją zieleninkę, będziesz duży i silny."
3. Matka Paris Hilton: "Jeszcze nikt nigdy nie zrobił kariery zachowując się jaka mała, bogata ździra."
Krok po kroku, historia papugi od zapłodnionego jajeczka, przez embrion, jajko, narodziny, aż do skrzeczącej papugi z klatki.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą